Gdy mówimy o spotkaniach roboczych, nie jesteśmy w stanie zaprzeczyć, że mamy w ich przypadku do czynienia z dość męczącymi, a jednocześnie czasochłonnymi obowiązkami. Aby poprawić ich jakość wprowadza się na nie między innymi kawę i napoje orzeźwiające, które zaspakajają potrzebę stymulacji smakowej. Nie mniej istotne wydają się w tym kontekście lampy stojące i oświetlające sufit, te bowiem są wysoko cenionymi bodźcami wizualnymi. Co do zasady, sale konferencyjne nie powinny być wypełnione elementami dekoracyjnymi, Może się okazać, że taka wystawność odciąga uwagę od tego, co jest celem spotkania. Nie oznacza to jednak, że nie należy starać się o to, aby jego uczestnikom towarzyszyło dobre samopoczucie, w atrakcyjnym otoczeniu często dochodzi bowiem do interesujących rozmów, które szybko przynoszą oczekiwane rezultaty.
Już choćby dlatego warto zainteresować się lampami stojącymi oświetlającymi sufit będącymi jednym z nielicznych elementów dekoracyjnych, które zasługują na zainteresowanie. Oczywiście, lamp takich jest wiele, wyboru można więc dokonywać na wiele sposobów. Jeśli zainteresujemy się dobranymi designerskimi lampami stojącymi, pomieszczenie zyska na atrakcyjności nawet pomimo tego, że na ogół jest śnieżnobiałe i dość surowe. Pewne znaczenie ma też samo zastosowanie wspomnianych lamp. Mogą być one wykorzystywane jako oświetlenie do pracy albo wyłącznie jako światło o nastrojowym charakterze.
Ciekawym rozwiązaniem jest jednak również połączenie ich obu funkcji. I choć często trudno w to uwierzyć, już nie raz i nie dwa odpowiednie oświetlenie podczas spotkania biznesowego przyspieszyło decyzję o transakcji. Tam, gdzie mamy do czynienia ze stanowiskami pracy wyposażonymi w monitor, równomierne oświetlenie, które nie oślepia, wydaje się mieć szczególne znaczenie. Oślepianie przez nieosłonięte lampy oraz odbijanie się lamp w monitorach często prowadzi nie tylko do spadku wydajności, ale również do problemów ze zdrowiem. Lampy do stanowiska z monitorem powinny mieć zatem światło emitowane pośrednio i bezpośrednio. Pośrednie światło pada w takim przypadku na sufit i prowadzi do jego rozjaśnienia. Dzięki temu oświetlane pomieszczenie sprawia naturalne wrażenie, a bezpośrednie światło może jedynie rozjaśniać biurko, bez efektu oślepiania.